Wycinki prasowe, które znajdujemy w materiałach archiwalnych, zawsze są ciekawym źródłem informacji, których najmniej się w danym kontekście spodziewamy… Są zespoły archiwalne, które z pewnego względu w takie obfitują. Przodują w tym akta sądowe, gdzie przy okazji jakiejś sprawy nierzadko załączone są informacje medialne (artykuły w gazetach) jej dotyczące. W ramach naszej Galerii mamy przygotowane całe “połacie” takich gazet (całości lub kilka wybranych stron), czekających na dobrą okoliczność do publikacji, ale często są to tylko wycinki – konkretne artykuły należące do sprawy, plus te sąsiadujące. I na tym się dzisiaj skupimy – na wycinkach, dzięki którym po latach znajdziemy wiele historycznych źródeł do wydarzeń, czynów, akcji…
1 Przebudowa Placu Litewskiego. Dla każdego lubelaka śledzącego na bieżąco wydarzenia gospodarcze i polityczne to temat typu “rzeka” – wiele się w tej kwestii działo od lat: częste zmiany projektów, koncepcji, frontów i pomysłów. Jest tego na prawdę sporo! Spuścizna Romana Ślaskiego, sygn. 22 (Lublin od 1961 r. do Nowej Miejskiej Rady Narodowej [notatki i wypisy źródłowe oraz wycinki prasowe dotyczące Miejskiej Rady Narodowej]) dostarcza nam ogromną dawkę informacji. No, poza dołączonym zdjęciem, które ma być dekoracją głównego artykułu, a jest całkowicie nieczytelne. Taki urok prasy tamtych czasów!
2 Cofamy się w czasie o kilkanaście-kilkadziesiąt lat, bo oto Express Lubelski i Wołyński z 6 listopada 1938 roku donosi o metrze w tubie, Bramie Krasińskich… Ewidentnie “warszawskie klimaty”, które musiały znaleźć zainteresowanie w “peryferialnych” dziennikach. Dla historyków znajdzie tu się też informacja o chrzcinach córki Goeringa, a dla spragnionych modowych nowinek notka o najmodniejszym fasonie parasola w końcówce okresu międzywojennego… Dla każdego coś ciekawego, a to przecież tylko kawałek jednej strony gazety!
3 Cofamy się jeszcze trochę, żeby zaprezentować mrożącą krew w żyłach notatkę prasową, którą można by bez wątpliwości dołączyć do naszej serii pt. “Zbrodnia to niesłychana…“, której wpierw opisaliśmy sprawę w której “pani skróciła pana“, później “pan skrócił pana“. Tym razem, jak czytamy, to pani skróciła panią!
MK
330.