W dobie internetu i telefonii komórkowej papierowa laurka wydaje się być reliktem wręcz przedpotopowym, a przecież jeszcze nie tak dawno na każdą większą uroczystość czy wydarzenie szykowaliśmy, malowaliśmy, pieczołowicie dekorowaliśmy, tworzyliśmy wydumane teksty, życzenia, zobowiązania… OK, może nie jest to całkiem wymarła forma, ale niestety ustępuje grafice komputerowej, fotomontażom i kolażom tworzonym na ekranie komputera… Dlatego może tak ciepło patrzymy na laurki, które znajdujemy w aktach, bo są jednym z symboli naszego dzieciństwa!
735/0, Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej, sygn. 187
MK
174.