„Co wy trzymacie w tym archiwum?”
Pytają się nas często znajomi, przyjaciele, rodzina: „a co wy właściwie trzymacie w tym archiwum?”. Wtedy zaczynają się nasze szczegółowe, rzeczowe wyjaśnienia, wręcz piarowskie wykłady o tym, jakie to ważne
Kilogram pośpiechów, poproszę!
Barabola, bliźnica, kompera, kartofel, pyra, grula, perka, pośpiech, sinodołek, swapka…* to tylko kilka, wybranych spośród rozlicznych, nazw ziemniaka. W czasie, gdy trwają zbiory, zwane potocznie wykopkami, chcemy zaprezentować materiał dotyczący
Obywatelu Prezydencie! Zaczęliśmy szkołę!
W dobie internetu i telefonii komórkowej papierowa laurka wydaje się być reliktem wręcz przedpotopowym, a przecież jeszcze nie tak dawno na każdą większą uroczystość czy wydarzenie szykowaliśmy, malowaliśmy, pieczołowicie dekorowaliśmy,
Urlop według 6 przykazań
Dziś ciekawostka dla tych, co właśnie urlopują, tych, co z utęsknieniem na urlop czekają i tych, co wspomnieniami wracają do tych pięknych chwil, kiedy nie trzeba było myśleć o obowiązkach
A taki ładny był, amerykański!
A jeśli już o kochanych pieniążkach mowa…W zasobie Archiwum, w znanym i często prezentowanym „Albumie przestępców”, znajdują się fotografie banknotów, ale nie są to zwykłe banknoty, tylko „takie ładne, amerykańskie”.
Kochane pieniążki przyślijcie rodzice
Sezon urlopowy w pełni. Nasze kochane dzieci wypoczywają w słońcu, wypełniając wolny czas radosną zabawą. I wszystko jest piękne do momentu, w którym okazuje się, że beztroska w wydawaniu funduszy
Uprzejmie donoszę: Pijana panna rozrabia!
„Uprzejmie donoszę” – zwrot ten ma wydźwięk podłości czynionej drugiemu człowiekowi. To zaś, że „podłość ludzka nie zna granic” można stwierdzić choćby po ilości akt Komitetu Wojewódzkiego Polskiej Zjednoczonej Partii
Skarby Sądów Lubelskich – trucizna!
W początkach działalności naszej Galerii zapoczątkowaliśmy dział o nazwie Skarby Sądu Okręgowego, a dziś rozszerzamy ten tytuł do wszystkich sądów lubelskich, gdyż w aktach każdego kryją się przeróżne kurioza, które
Wobec tego nie kocham pana!
Archiwista jest jak detektyw. Choćby nie chciał, to i tak ciekawość go zżera, i wciąż stawia pytania „dlaczego?” i „po co?”. I taka właśnie jest tutaj sytuacja – mamy tylko
Skrzydełko czy nóżka?
Niedawno, przy okazji remontu lubelskiego Parku Saskiego, lokalne media podawały informację o tym, że do walki z wszechobecnymi tam wronami zatrudniono sokolnika, którego działania skutecznie wypędziły wrony… na okoliczne osiedla
W czasie deszczu nie tylko dzieci się nudzą…
Na szesnastowiecznym ekstrakcie w – nomen omen – aktach Trybunału Koronnego zachował się późniejszy dopisek, pochodzący prawdopodobnie z XVIII-XIX wieku. Tego nie wiemy, nie wiemy też kto jest jego autorem
Trzeba tańczyć, trzeba żyć!
Tancerka to zawód jak każdy inny. Jednak okazuje się, że od zawsze był to niełatwy kawałek chleba. Chociażby dlatego, o czym wie każdy, któremu słoń nadepnął na ucho, że wiele
Esmeraldo rusza w świat!
Pamiętacie może nasz wpis z zeszłego roku, w którym opowiadaliśmy o genezie Galerii Jezuicka 13 i o plakacie z tajemniczym Esmeraldo? Zobaczcie go TUTAJ, zanim przejdziecie dalej… Wczoraj „w internetach”
Zapraszamy na reklamy IV
Jesteś łysy? Wiesz co robić! A przy okazji dowiesz się czym wywabić piegi, nadać fale nowym włosom… i innym dolegliwościom zapobiec. A jakby „Agawa” na piegi nie pomogła, to w
Trzeźwego furmana kupię/sprzedam/zamienię…
Podczas opracowywania akt wpadła w nasze ręce stara gazeta, konkretnie Gazeta Warszawska z 1883 roku. Niewątpliwie ciekawostka, która aż kusiła o dogłębne spojrzenie w treść łamów i nagłówków. A uwagę