Blog

Podczas opracowywania akt wpadła w nasze ręce stara gazeta, konkretnie Gazeta Warszawska z 1883 roku. Niewątpliwie ciekawostka, która aż kusiła o dogłębne spojrzenie w treść łamów i nagłówków. A uwagę

Nie trzeba się już ruszać z domu (no, najdalej do apteki!), żeby najlepsze kurorty uzdrowiskowe poczuć na własnej skórze… …a dokładniej to w żołądku – a o ten też trzeba

Niebieski ptak – tak często określa się ludzi lekkomyślnych. Okazuje się jednak, że niebieskim ptakiem jest też żądny wieprzowiny, niegodziwy handlarz-pośrednik, który czyha na rolnika jadącego z żywcem na targ.

Aspiryna, polopiryna, etopiryna… a czy nie lepiej swojsko: KOWALSKINA? No, chyba, że problem poważniejszy to sięgamy po Migreno-Nervosin ze zn. fabr. (ze znanej fabryki? ze znakiem fabrycznym?) KOGUTEK. A gdy wreszcie

Wiwarium! Jeszcze tylko kilka dni, więc spieszmy zobaczyć leśnego człowieka! Laxin – przyjemnie, łagodnie i bez uciążliwości, czyli – jak to dzisiaj mówią – „pełny luzik” 🙂 Czy tylko nam

Wielkie doroczne zawody saperskie – to musiało być niezwykle „rozrywkowe” i widowiskowe wydarzenie dla puławskiej publiczności. Według odnalezionego afisza z 1926 r. pokazy kunsztu sztuki saperskiej miały się odbywać zarówno

Podczas niedawnego Dnia Otwartego w Archiwum Państwowym w Lublinie miał miejsce wernisaż wystawy zatytułowanej „Galeria Jezuicka 13 – Archiwum Light”. Poza prezentacją wpisów Galerii Jezuicka 13,  premierowo przedstawiliśmy zadania i

Dobranoc, dobranoc ojczyzno, Już księżyc na czarnej lśni tacy. Dobranoc i niech Ci się przyśnią pogodni, zamożni Polacy. Że luźnym zdążają tramwajem, wytworną konfekcją okryci. I darzą uśmiechem się wzajem,

Prezentujemy dziś niepublikowany utwór wspaniale się niegdyś zapowiadającego poety pana Eligiusza. Ten, jak o sobie pisał, „posiadający zamiłowanie w kierunku poezji w związku z czym piszący wiersze” młody człowiek był

W dalekich Stanach Zjednoczonych w latach 30. postrach siali Bonnie Parker i Clyde Barrow, para kochanków, która, zacząwszy od drobnych kradzieży i włamań, z czasem zaczęła przemierzać Amerykę zostawiając za

Nie nie, spokojnie, nie mamy zamiaru epatować treściami polityczno-gospodarczymi, ani wikłać się w spory międzynarodowe, a po prostu jesteśmy świeżo po lekturze „Dyrektywy w sprawie obchodów 1 maja 1973 roku”

Sezon rozliczeń podatkowych w pełni. Skrupulatnie rozliczamy swoje przychody i rozchody drżąc w obawie przed Skarbówką. Ale czy nasza skrupulatność w wykazywaniu stanu posiadania dorównuje choć odrobinę skrupulatności JWP Julianny

Jaka w kobiecie drzemie siła Polska Ludowa dawno odkryła. Zwołano wielkie akademie, Dano do ręki RÓWNOUPRAWNIENIE. I nie ma żadnej w tym przekory, Kazano wsiadać na traktory! Dano do ręki

Specjalnie dla miłośników jak i pracowników zakładów zbiorowego żywienia przedstawiamy dziś propozycję jadłospisu z połowy XIX stulecia, który został wprowadzony w tamtym czasie w więzieniach. Miało to związek z wprowadzeniem

Nie trzeba być Szekspirem czy Szymborską, ani nawet posiadać nazwisko, by mieć talent do pięknych wierszy. Udowadnia nam to Stach Z Pod Wygiełzowa, który ze swej zapewne przepastnej teki wierszy

[quote]”Przodownik pracy” O jego pracy zdania nie zmienię. On zawsze robił… dobre wrażenie. – Jan Gros[/quote] Dziś chyba mało kto pamięta, że w latach 70-tych ogłoszono akcję ?Szukamy 20 miliardów?,

Znowu znaczki?! Na lekcji trzeba uważać! – z takimi reakcjami nauczycieli można było się spotkać w latach pięćdziesiątych w szkołach, gdy niektórzy uczniowie próbowali zajmować się filatelistyką. Zdarzały się przecież

Nasze Archiwum odwiedzili ostatnio niezwykli pasjonaci z Warszawy! Być może słyszeliśmy kiedyś o tej pasji, ale jakoś trudno było uwierzyć, że naprawdę ona istnieje (coś jak miliard dolarów – nikt

252/394