Macie tak czasem, że nad czymś się zastanawiacie i nagle słyszycie jakiś głos, który podpowiada wam najlepsze rozwiązanie? Na przykład robicie sobie placki ziemniaczane, a tu jakiś głos mówi „polej śmietaną”. Albo musicie zmienić koło w samochodzie i nagle ktoś mówi „śruby odkręcaj w lewą stronę, a zakręcaj w prawą”. Otwierasz lodówkę i słyszysz „mięso na kotlety dobrze jest zamarynować przynajmniej dzień wcześniej”… Nikt tak zapewne nie ma, ale być może istniała niegdyś profesja takiego doradcy, który siedzi w ciemnym kącie i rzuca radami na prawo i lewo, na co dowód znajdujemy w materiałach archiwalnych, które dziś prezentujemy 🙂
Dla podpowiedzi: pozycja „Zawód” u zastępcy sołtysa
Ponieważ jednak Galeria Jezuicka 13 nie tylko bawi, ale też uczy, to należy wspomnieć, że pokątny doradca to nie tylko osoba, która siedzi gdzieś w kącie i doradza, ale zawód ten opisany jest w Słowniku języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego (pierwsze wydanie w 1958 r.)
405, Starostwo Powiatowe Hrubieszowskie, sygn. 669
MK
364.