Wreszcie wakacje! Czas urlopów, wakacyjnych wyjazdów, czas masowego przemieszczania się po kraju i za granicą, prosto ku upatrzonym z góry celom, często rezerwowanym z wielomiesięcznym wyprzedzeniem. Dziś, w czasach wszechobecnej cyfryzacji życia codziennego, pewnie niemal każdy włącza Google Maps lub inne aplikacje-nawigacje i pędzi przed siebie, całkowicie ufając prowadzeniu przez elektronicznego przewodnika. Ale czy są jeszcze wśród nas amatorzy podróży ze składaną papierową mapą, sprawdzający poprawność kierunku jazdy na postojach co kilkadziesiąt kilometrów, tak dla pewności? No to mamy dla was poziom „hardcore” – elektroniczna wersja papierowej mapy. Dla urozmaicenia, żeby nie było tak łatwo – z okresu międzywojnia!
Powodzenia na drodze, szerokości! 🙂
Większy rozmiar (kliknij prawym i otwórz w nowej karcie)
634, Zbiór map różnych krajów, sygn. 54
MK
340.