Matura z polskiego 1950 to już historia. Z czym musieli mierzyć się ówcześni zdający? Według jednych zadania były łatwe, a inni stwierdzili, że przerosły ich możliwości. Publikujemy arkusze z języka polskiego (a przy okazji arkusz z fizyki się zakradł 🙂 ).
Matura 1950 z języka polskiego rozpoczęła się 15 maja, ale nie zapisano o której godzinie. Na rozwiązanie egzaminu uczniowie mieli zapewne sporo czasu, chociaż niektórzy narzekali, że zbyt mało. Matura z polskiego składała się z wypracowania na wybrany temat z tych, które znaleźliśmy w aktach Prywatnego Żeńskiego Gimnazjum i Liceum Michaliny Sobolewskiej w Lublinie.
Przypomnimy dla porządku, że w 2021 roku maturzyści zmierzyli się z tematami do wyboru:
- Czy ambicja ułatwia osiągnięcie człowiekowi zamierzonego celu? Na podstawie „Lalki” Bolesława Prusa.
- Miasto – przyjazne czy wrogie człowiekowi? Na podstawie książki „Ziemia obiecana” Władysława Reymonta.
Ci, którzy nie chcieli zmierzyć się z rozprawką na temat obowiązkowej lektury, mieli możliwość napisania interpretacji tekstu poetyckiego. W tym roku był to utwór „Strych” Beaty Obertyńskiej.
536, Prywatne Żeńskie Gimnazjum i Liceum Michaliny Sobolewskiej w Lublinie, sygn. 289
MK